Jak osoby niewidome mogą bezproblemowo robić zakupy? Jak technologia może pomóc im w codziennym życiu? CodeSense to aplikacja, która została stworzona, by zapewnić większą niezależność osobom z dysfunkcją wzroku. O tym, jak narodził się pomysł na to innowacyjne rozwiązanie i jakie wyzwania stały na drodze jego rozwoju, opowiada współtwórca projektu Pawłem Łosiem.

Jak narodził się pomysł na stworzenie CodeSense?

Pomysł na stworzenie CodeSense zrodził się z potrzeby zwiększenia niezależności osób niewidomych i niedowidzących podczas codziennych zakupów. Wszystko zaczęło się od rozmów z osobami z dysfunkcją wzroku, które zwróciły uwagę na trudności związane z rozpoznawaniem produktów w sklepach. Dla wielu z nich odróżnienie kartonu mleka od soku pomarańczowego było wyzwaniem – opakowania mają podobny kształt, a brak wzroku uniemożliwia ich rozróżnienie. To powodowało nie tylko frustrację, ale także poczucie zależności od innych.

Postanowiłem więc opracować rozwiązanie, które pozwoli tym osobom na bardziej samodzielne zakupy. Zastanawiałem się, jaka technologia mogłaby być najbardziej pomocna, i zdecydowaliśmy się na kody kreskowe. Są one powszechnie dostępne na niemal każdym produkcie i zawierają precyzyjne informacje, takie jak nazwa i kategoria. Jednak samo wykorzystanie kodów kreskowych nie było wystarczające – kluczowe było stworzenie intuicyjnego interfejsu, który będzie w pełni dostępny dla osób niewidomych. Dlatego wdrożyliśmy obsługę VoiceOver i uprościliśmy nawigację opartą na gestach. Aplikacja miała być maksymalnie prosta i funkcjonalna.

Od samego początku moją wizją było stworzenie narzędzia, które nie tylko ułatwi identyfikację produktów, ale także pozwoli na tworzenie list zakupów czy kategoryzację produktów według indywidualnych potrzeb użytkownika. Co więcej, współpracowaliśmy z organizacjami wspierającymi osoby niewidome, aby aplikacja była jak najbardziej użyteczna w codziennym życiu.

Jednym z największych wyzwań było stworzenie zaawansowanego algorytmu rozpoznawania produktów, który działałby w różnych warunkach oświetleniowych oraz na produktach o różnych kształtach i rozmiarach. Pracowaliśmy nad optymalizacją algorytmów skanowania kodów kreskowych, aby użytkownicy mogli nie tylko identyfikować produkty, ale także odczytywać informacje o składnikach, alergenach czy terminach ważności.

Czy od samego początku czułeś, że ten projekt ma potencjał na coś dużego?

Od samego początku wierzyliśmy, że CodeSense ma potencjał, by stać się czymś więcej niż tylko narzędziem do rozpoznawania produktów. Pomysł na aplikację zrodził się z potrzeby rozwiązania konkretnego problemu – ułatwienia zakupów osobom niewidomym i niedowidzącym. Jednak już na etapie pierwszych konsultacji z użytkownikami zdaliśmy sobie sprawę, że to wyzwanie jest tylko wierzchołkiem góry lodowej.

Osoby z dysfunkcją wzroku napotykały na wiele trudności w codziennym życiu, a problem rozpoznawania produktów w sklepach to tylko jedna z nich. Zaczęliśmy więc zadawać sobie pytanie: co możemy zrobić, aby ułatwić życie osobom z dysfunkcją wzroku nie tylko podczas zakupów, ale także w innych aspektach codziennego funkcjonowania?

To właśnie wtedy narodziła się wizja CodeSense jako kompleksowego wsparcia, które pomaga użytkownikom nie tylko rozpoznawać produkty, ale także zapewnia większą autonomię i komfort życia.

Jakie były największe wyzwania w trakcie rozwoju CodeSense?

Każdy startup napotyka przeszkody, ale nasz zespół stawił czoła wielu wyzwaniom. Największym była technologia – musieliśmy zapewnić, by nasze rozwiązania AI działały na przeciętnych smartfonach, a nie tylko na flagowych modelach. Drugim problemem było finansowanie, gdyż inwestorzy częściej wybierają aplikacje komercyjne.

Kluczowym wyzwaniem było projektowanie interfejsu – osoby niewidome korzystają z technologii inaczej, więc postawiliśmy na intensywne testy i ciągłe dostosowywanie funkcji do ich potrzeb. Przed CodeSense pracowaliśmy nad aplikacją „coto”, ale wewnętrzne konflikty w zespole doprowadziły do jej upadku. To doświadczenie nauczyło mnie, jak ważna jest spójna wizja, odpowiedzialność i komunikacja w zespole.

Po upadku „coto” zastanawiałem się, czy warto próbować jeszcze raz. Była to trudna decyzja, ale głęboko wierzyłem, że pomysł jest wartościowy i potrzebny. Zdecydowałem się zacząć od nowa – z Piotrkiem Źrołką i Markiem Haciem, którzy dołączyli do mnie z nową energią, nową strategią i nową nazwą. Tak narodziło się CodeSense.

Dzięki wsparciu społeczności osób niewidomych stworzyliśmy aplikację, która realnie odpowiada na ich potrzeby. CodeSense to dziś projekt, który zmienia życie ludzi, a my jesteśmy gotowi na kolejne wyzwania.

Co sprawia, że CodeSense wyróżnia się na tle innych aplikacji wspierających osoby niewidome?

CodeSense wyróżnia się dzięki zaawansowanej technologii skanowania kodów kreskowych i przemyślanemu podejściu do dostępności. Postawiliśmy na algorytmy optymalizujące proces skanowania, które radzą sobie z rozpoznawaniem kodów nawet w trudnych warunkach oświetleniowych.

Chociaż funkcja informowania o alergenach nie jest jeszcze dostępna, jest to jeden z naszych priorytetów rozwojowych. Zdajemy sobie sprawę, jak ważne jest to dla osób z alergiami pokarmowymi, dlatego planujemy w przyszłości wdrożyć tę funkcję, aby zwiększyć bezpieczeństwo użytkowników i pomóc im w świadomym dokonywaniu zakupów.

Gdzie widzisz CodeSense za 5 lat?

W ciągu najbliższych lat chcemy, aby CodeSense stało się wszechstronnym narzędziem wspierającym osoby z dysfunkcjami wzroku na całym świecie. Planujemy rozszerzyć funkcjonalność aplikacji o rozpoznawanie tekstu na opakowaniach oraz integrację z systemami inteligentnego domu, aby zwiększyć niezależność naszych użytkowników.

Chociaż zaczęliśmy od wsparcia podczas zakupów, naszym długoterminowym celem jest rozwinięcie CodeSense tak, aby było pomocne w różnych aspektach codziennego życia – od nawigacji w przestrzeni publicznej, po wsparcie w komunikacji i organizacji codziennych obowiązków.

Naszym marzeniem jest stworzenie globalnej platformy dostępnej w różnych językach, z uwzględnieniem lokalnych produktów i zwyczajów zakupowych. Wierzymy, że technologie dostępnościowe mogą zmieniać życie na lepsze i chcemy, aby CodeSense stało się synonimem niezależności i komfortu.